piątek, 7 listopada 2014

Wojna dresowa ;)

Mówiłam wam już, że uwielbiam szyć dla dzieciaków? Uszyłam już bluzkę dla Natalki (czeka na zdjęcia) i pare ciuszków dla Wojtusia. Co prawda, napewno większe pole do popisu jest w przypadku szycia dla dziewczynek, ale i dla chłopca można wyczarować coś fajnego. W mojej głowie pomysłów  mnóstwo, gorzej z czasem choć i tak jest lepiej niż przypuszczałam - jak to dobrze, że mam grzeczne dzieci ;)

Szycie dla maluszków prócz  tego, że jest przyjemne jest też stosunkowo szybkie, dlatego też w dwa dni stworzyłam dla synka dwa dresiki.
Pierwszy uszyty z szarej tkaniny dresowej i bordowych ściągaczy zdobi sympatyczny jeżyk. Dresik jest ciut za mały -tzn. teraz jest na Małego idealny ale długo w nim nie pochodzi :(





 Drugi uszyty jest z granatowego weluru, ozdobiony takim samym  pieskiem jak w tej bluzeczce.



Mnie Wojtuś bardziej podoba się w pierwszym komplecie, mężowi w drugim, a co wy sądzicie? Który dresik jest fajniejszy? Ciekawa jestem który wygra :)

Pozdrawiam :)

niedziela, 2 listopada 2014

Uwolniona z szafy ;)

Tunikę, którą chcę wam dziś zaprezentować uszyłam pare miesięcy temu. Jednak ze względu na ciążę przeleżała do tej pory w szafie, gdyz po prostu się w nią nie mieściłam. Teraz wkońcu mogę ją nosić :) 


 Tunika uszyta została z cienkiej dzianiny bawełnianej w biało-szare pasy. Wykrój mój własny :)
Pozdrawiam :)