Kupiłam jakiś czas temu 4 metry cienkiego, lekko elastycznego dżinsu. Do tej pory uszyłam z niego już spódnicę i spodnie dla siebie oraz spodnie dla Natalki. Moje wciąż czekają na sesję pokażę więc nowy nabytek córci.
Są to proste spodnie z kieszeniami z przodu i jedną naszywaną z tyłu, którą ozdabia jeż :)
Pozdrawiam :)
Spodnie wyszły Ci bardzo fajnie! Czekam w taki razie na resztę uszytków:))
OdpowiedzUsuńMała jest taka słodka!:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Świetna modelka! spodnie super :)
OdpowiedzUsuńSuper! Mała aplikacja a tak radośniej od razu wyglądają :)
OdpowiedzUsuń