Wspominałam już wcześniej, że zostało mi troszeczkę dzianiny, z której szyłam tą sukienkę. Patrząc na ten kawałek od razu pomyślałam o spódniczce dla Natalki. Oto i ona:
Jest to prościutka spódniczka z jednego prostokątu, z gumką w pasku i wywijanym dołem. Ozdobiłam ją żyrafą. I w tym miajscu muszę wytłumaczyć się z tytułu- otóż moja córcia nie przyjmuje do wiadomości, że to zwierzątko to żyrafa- dla niej to KOŃ!!! Wszędzie indziej umie odróżnić te stworzenia a tu żyrafa nie przypomina jej żyrafy :) Jest więc spódniczka z koniem - a niech tam!
Pozdrawiam :)
Bardzo ładna spódniczka i konio-żyraf też. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPatataj, patataj! Fajna mała i spódniczka ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńświetna do przedszkola:)
OdpowiedzUsuń