czwartek, 12 marca 2015

Płaszczyk

Płaszczyk dla Natalii powstał dość nieoczekiwanie, tzn. nie było go w planach :)
Zaczęło się od tego, że zakupiłam flausz na kurtkę dla siebie. Jednak po wykrojeniu i zszyciu części doszłam do wniosku, że krój który podobał mi się na zdjęciu niekoniecznie podoba mi się w realu na mnie. Tak więc z grubsza zszyta kurtka przeleżała sobie trochę w mojej pracowni. W końcu jednak przerzucanie jej z kąta w kąt tak mnie denerwowało, że postanowiłam coś z niej zrobić (mimo wszystko szkoda mi jej było wyrzucić do kosza). W ten oto sposób Natka wzbogaciła się o nowy płaszcz :) 

Płaszczyk wyszedł trochę krótki więc przedłużyłam go co w rezultacie dało fajny efekt. Jest cieplutki bo od  spodu odszyty  pikówką. Jedyny jego minus to to że nie posłuży Niuńce zbyt długo - mógłby być nieco większy, niestety materiału było na styk. Chciałam zrobić zapięcie dwurzędowe i naszyć kieszenie niestety nie było już z czego. Grunt że wogóle dało się z tego coś zrobić :)




Pozdrawiam :)

12 komentarzy:

  1. Płaszczyk jest superowy!!! PIĘKNY! I guziczki jak ładnie dobrane :)
    Bardzo mi się podoba! Zazdroszczę talentu i możliwości szycia dla córci takich fajnych ciuszków :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szycie dla córci to prawdziwa przyjemnośc :)

      Usuń
  2. Oj! naprawdę szkoda, że Mała płaszczyka zbyt długo nie ponosi, bo jest przesłodki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety na jesień mama musi uszyć kolejny :)

      Usuń
  3. no ... jak to powiedzieć, zazdroszczę bo się w nim zakochałam :-) w płaszczyku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc sama bym taki chciała :) Może uszyjemy sobie takie na jesień? ;)

      Usuń
  4. Sliczny jest :) Strasznie mi się podobają takie płaszczyki na maluchach :) Planuję uszyć synkowi kurteczkę z szarego flauszu, ale musi jeszcze trochę podrosnąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uszyj koniecznie, może jak podpatrzę to zmotywuje mnie to, by wykombinować coś dla mojego :D

      Usuń
  5. Jest prześliczy, Natalia fantastycznie się w nim prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło jeśli pozostawisz po swoich odwiedzinach jakiś ślad np w postaci komentarza :)