Uwielbiam
szyć dla Natalki sukienki, zwłaszcza w wersjach letnich, powstała więc nowa w
odcieniach bieli i pomarańczy. Pomysł i wykrój mój własny. Sukienka jest z tyłu zapinana na 3 ozdobne guziczki.
A na koniec pokażę wam moją porażkę :)
Z resztek tkanin użytych do stworzenia sukienki postanowiłam uszyć mojej córci letni kombinezon. Niestety szyłam go gdy Natalii nie było w domu (wakacje u dziadków ), a materiałów było "na styk" dlatego też kombinezon wyszedł przyciasny :( Wielka szkoda bo bardzo mi się podoba.
Góra bluzeczki wykończona jest gumonicią, spodenki mają na przodzie dwie kieszonki, szerokość w pasie regulowana jest troczkami w tunelu.
Nie pozostaje mi nic innego jak poszukać jakiejś małej księżniczki na którą kombinezon będzie pasował :)
Pozdrawiam :)
Co do tego, czy kombinezon to porażka nie jestem przekonana, na modelce go nie ma więc trudno oceniać:) Jest ładny z wyglądu, a sukienka przeurocza:) miałam kiedyś bluzkę z podobnymi guzikami:-)
OdpowiedzUsuńKombinezon jest dość mocno opięty na Natalii dlatego wolałam go pokazać na "płasko" :)
UsuńŚliczna sukieneczka, ach te kolory......Mała fajnie w niej wygląda, szkoda że kombinezon nie pasuje, ale pewnie szybko znajdzie się chętna na takie cudo :D
OdpowiedzUsuńSwietna ta sukienka! Bardzo podoba mi się jej dekolt (czy jak to nazwac;)
OdpowiedzUsuńJakies wskazowki jak uszyc taka sukienkę?
Pozdrawiam
Swietna ta sukienka! Bardzo podoba mi się jej dekolt (czy jak to nazwac;)
OdpowiedzUsuńJakies wskazowki jak uszyc taka sukienkę?
Pozdrawiam
Wiesz co... formę robiłam sama na podstawie bluzki Natalii. Plisa dekoltu musi być wykrojona x2. Do jednej części przyszywasz kwiecistą część sukienki, odszywasz od środka drugą plisą i w zasadzie tyle.
UsuńNiespecjalnie umiem przekazywać wiedzę ale mam nadzieję że coś z tego zrozumiałaś ;)