Tym razem uszyłam coś dla maluszków- śliniaczki. Wczoraj powstał jeden, dziś drugi i tak mi się to spodobało, że pewnie jeszcze kilka powstanie.
Ten już powędrował w świat :)
Tył śliniaków wykonana jest ze specjalnej ceraty, która uniemożliwi przecieknięcie i ubrudzenie ubranka.
Wzór takich śliniaków wypatrzyłam jakiś czas temu w necie, niestety nie zapisałam i teraz za nic nie mogę odnaleźć tej strony :(
Zastanawiam się teraz nad wersjami dla chłopców.
Pozdrawiam :*
Piękne śliniaczki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPrześliczne śliniaczki, wyglądają jak malutkie sukieneczki:)
OdpowiedzUsuńA tu wyróżnienie czeka : http://szycieinietylko.blogspot.com/2014/01/nominacje.html
Bardzo dziękuję :)
UsuńGdzie można dostać taką ceratkę na śliniaki bardzo proszę o odpowiedź
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy nie wiem - ja dostałam kawałek od znajomej.
Usuń