Ostatnio piszę po dwa posty na dzień ale okazuje się że mam więcej rzeczy do zaprezentowania niż czasu na tworzenie wpisów na blogu. Dziś pokażę wkońcu sukienkę, którą uszyłam sobie na wesele.
Sukienka uszyta została z Burdy 6/2013 niestety nie pamiętam nr wykroju a za sprawą mojej córci Burda zniknęła :( Gdzie i kiedy ( a właściwie- czy wogóle) znajdę nie mam pojęcia :(
Tu z moim małym smykiem :)
A tutaj z Panną Młodą i naszymi pociechami :)
Ależ świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńKapitalna sukienka,!
OdpowiedzUsuńNo byłam jej bardzo ciekawa i naprawdę bardzo mi się podoba. I długość i fason, aż poszukam jej w burdzie :)
OdpowiedzUsuńJuż jedną taką sukienkę mam na koncie, dzisiaj biorę się za drugą:) Ślicznie wyglądacie!
OdpowiedzUsuńbardzo ładna.Poproszę jeszcze razem z żakietem:)
OdpowiedzUsuńCiekawe te wstawki, takie wyszczuplające... Też zwróciłam uwagę na ten model.
OdpowiedzUsuń