Jest to wersja typowo letnia z cienkiego materiału (kolejny dowód na to że tęsknię za ciepełkiem :))
Kokardę musiałam przyszyć bardzo, bardzo mocno gdyż niesłychanie spodobała się Natalii :)
Sukienka z tyłu zapinana jest na suwak.
Z początku modelka nie chciała współpracować...
potem zaczęła się rozkręcać...
aż wkońcu zaczęło ją to bawić :)
Szybko się jednak znudziła...
i pokazała matce co o tym wszystkim myśli :)
Na koniec chciałam podziękować wszystkim obserwatorom oraz odwiedzającym mnie- mam nadzieję że nadal będziecie ze mną :) Szczególnie dziękuję za wszystkie komentarze i wasze opinie- liczę na więcej ;)
Pozdrawiam :*
Śliczna sukienka,pięknie wykonana, i słodka modelka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwidze że każdy już tworzy coś związanego z latem :) Sukieneczka bardzo ładna
OdpowiedzUsuńA tą sukienką zdobyłaś moje serce, chyba będę wpadać częściej. Styl małej pierwszej damy ;)- mój ulubiony :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja też wyjątkowo mocno lubię tą sukienkę :)
OdpowiedzUsuńOczywiście zapraszam jak najczęściej :)
Śliczna sukieneczka wyszła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam