czwartek, 29 maja 2014

Idziemy na zakupy!

Z nowymi torbami :)
Uszyłam dziś dwie torby z resztek bawełny. Idealna alternatywa dla "reklamówek". Jedna już poszła w dobre ręce, druga  czeka na właściciela :)



 Obie torby mają poszerzone dno aby więcej się w nich zmieściło ;)

Pozdrawiam :)

środa, 28 maja 2014

Zaległości

Dość długo  nie było mnie na blogu ale przy maszynie jestem niemal codziennie- nazbierało się więc sporo rzeczy do pokazania. Dziś pokażę kilka zaległości, które wykonane zostały już jakiś czas temu (niektóre  w styczniu) a jakoś nie doczekały się jeszcze swego debiutu na blogu ;)

Spódniczka dla Natalki uszyta została z pozostałości po spodniach, z których wcześniej powstała ta kamizelka oraz resztek żorżety (falbanki).



 Kolejny uszytek to fartuszek z kotkiem. Pokazany na Natalii ale już od conajmniej dwóch miesięcy jest w posiadaniu równie uroczej małej panieneczki :)



 Sukienka w groch jest naprawdę bardzo ładna niestety właścicielka nie chciała pozować więc pokazuję ją na płasko [manekina wciąż brak :( ] a to nie oddaje jej uroku.
 Sukienka ma po bokach i na dole białe wstawki, zaszewki z przodu i z tyłu. Zapinana z tyłu na zamek błyskawiczny.



A na koniec nieszyciowo :)
Jakiś czas temu (jeszcze przed świętami) wydziergałam  na szydełku dwie czapeczki dla Natalki.
Wzór pierwszej znaleziony w sieci (niestety nie pamiętam strony).

 Druga robiona "z głowy"  metodą prób i błędów :)

Kolejne zaległości postaram się pokazywać w miarę regularnie :)
Pozdrawiam :)

wtorek, 13 maja 2014

Potrzeba matką wynalazków ;)

W niedzielę wyjście na imprezę a w sobotę po południu okazuje się że Natalka nie ma żadnego  sweterka, który pasowałby do sukienki :(
No i zaczęło się!   Poszukiwania  odpowiedniej dzianiny skończyły się niepowodzeniem trzeba więc było przejrzeć szafę ;) Wybór padł na cienki, różowy sweterek w roz. 40. Jako że nie miałam zbyt dużo czasu nie kombinowałam z żadnym fantazyjnym krojem- postawiłam na prostotę. Powstał krótki sweterek zapinany na dwa guziki.



Tak wyglądał sweterek przed cięciem

Na  koniec z resztek bawełny uszyłam Małej torebeczkę do kompletu :)

Szycie na szybko, w lekkim stresie ale opłaciło się :)

Pozdrawiam :)

sobota, 10 maja 2014

Pozbywania się resztek cdn.

Tym razem w ruch poszła bawełna, flanela i frotte, i powstały śliniaczki.  Na razie pięć ale kolejna tura już wykrojona :)






Pozdrawiam :)

poniedziałek, 5 maja 2014

Żółta spódniczka

Ostatnio staram się wyszyć jak najwięcej zalegających w mojej pracowni materiałów. Jednym z nich była żółta, śliska, przeźroczysta tkanina- na którą, nigdy nie miałam pomysłu. Już miałam ją po prostu wyrzucić gdy nagle mnie oświeciło ;) Uszyłam Natalii spódniczkę!




 Spódniczka składa się z dwóch warstw zmarszczonej w pasie tkaniny i podszewki. Pasek ozdobiłam żółtymi kwiatuszkami i białymi perełkami. Z tyłu spódniczka jest na gumce.
Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego.  Pozbyłam się kolejnej "zalegającej" tkaniny dzięki czemu córcia ma "najulubieńszą" spódniczkę :D

Pozdrawiam :)