czwartek, 7 marca 2013

Dla M...


 ... powstały w ostatnim czasie dwie spódnice.  Szyło się je bardzo przyjemnie, a co najważniejsze szybko :)  Obie przed kolano, z krytymi suwakami z tyłu i ozdobnymi cięciami z przodu. 
Klientka z obu jest bardzo zadowolona. 
Jeśli chodzi o fason to mnie osobiście bardziej przypadła do gustu ta pierwsza. 
A wy co myślicie?






 A na koniec- jak mówi mój mąż - "paskudztwo" dla córki :)


Natalia  jednak jakoś wcale się tego paskudztwa nie boi- zakłada sobie wężusia na szyje i dumnie z nim paraduje :)

6 komentarzy:

  1. ja preferuje chyba inny styl, ale spódnice uszyte bardzo starannie :) Czy ty jesteś krawcową? Pytam bo ja to samouk i to mega poczatkujący, ubrań jeszcze nie szyłam, a powoli dojrzewam sobie do uszycia sukienki z burdy i podejrzewam że natknę się na 1000 problemów, wiec jakby co to uderzę z jakimś pytaniem :)
    A paskudzwo wcale nie paskudztwo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :) Skończyłam Technikum Odzieżowe, potem przez pewien czas pracowałam jako szwaczka. Ostatnio jednak miałam kilkuletnią przerwę w szyciu - mówiąc szczerze nawet dla siebie mało szyłam. Niedawno powróciłam do maszyny :) jeśli tylko będę umiała pomóc to możesz na mnie liczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj! Fajne spódniczki i najważniejsze, że klientka była zadowolona :-)
    Możesz mi zdradzić z jakiego wykroju szyłaś tą drugą (granatową)?
    Pytam, bo od dłuższego czasu taki krój za mną chodzi, a jakoś do tej pory na niego nie natrafiłam... ;-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne spódniczki :). Zgadzam się z Twoją opinią, pierwsza bardziej mi się podoba i jeśli zdradzisz źródło to chętnie bym sobie taką uszyła :). A paskudztwo rzeczywiście bardzo sympatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję wam bardzo :) jeśli chodzi o wykroje to w większości robię sama- i tak właśnie było z tymi spódnicami :) ale zapewniam was, że jest to bardzo prosta sprawa. Jeżeli byłybyście zainteresowane to mogę zrobić tutka w którym pokaże krok po kroku jak wykonać taką formę i wtedy na pewno dacie radę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie :). Jak na razie wykroje strojów niedziecięcych są poza zasięgiem moich możliwości...:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło jeśli pozostawisz po swoich odwiedzinach jakiś ślad np w postaci komentarza :)