poniedziałek, 1 lipca 2013

Legginsy hurtowo

Uszyłam Natalce legginsy lub jak kto woli getry :) Zmotywowała mnie do tego Nailaa z CLF i jej akcja " Mama mi szyje ". Jako że takie spodenki szyje się bajecznie prosto i szybko- powstały 4 sztuki,  z czego trzy to recykling.

Pierwsze powstały akurat z zakupionej niedawno w SH dzianiny.

 Szare powstały z ciucholandowej bluzki.

 Niebieskie też do niedawna były bluzką :) Powstały już tydzień temu- ale dopiero dziś mają oficjalną odsłonę mimo że mogliście je już zobaczyć Tu.
  Dół obszyłam gęstym zygzakiem dzięki czemu fajnie się faluje.
 No i ostatnie to jak mówi mój mąż - hicior! Uznał, że w takich to więźniowie chodzą- i nazwał Natalkę "więźniem Azkabanu" :) Natalii się to chyba nie spodobało :D

6 komentarzy:

  1. Mnie się tam podobają te w paski, a najbardziej to te pierwsze

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie te ostatnie też zdecydowany hicior :-) A legginsów nigdy nie za dużo i nasze córeczki tak rozkosznie w nich wyglądają :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie hurtowe szycie:)) Legginsy są ekstra! Też się wkrótce wezmę za tę część garderoby:D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tam wole nr pierwszy...:D

    OdpowiedzUsuń
  5. mąż sie nie zna, ostatnie sa najlepsze! :D

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło jeśli pozostawisz po swoich odwiedzinach jakiś ślad np w postaci komentarza :)